OLEJEK HYDROFILNY DO DEMAKIJAŻU FEMI

Kolejny u mnie naturalny, ekologiczny produkt z firmy FEMI:  olejek hydrofilny do demakijażu. Kupiłam mniejszą pojemność, aby sprawdzić działanie i nie żałować pieniędzy i to nie małych na te cuda ze sklepu Femi. Mój olejek jest w małej szklanej buteleczce o pojemności 50 ml.


Olejek Hydrofilny doskonale służy do komfortowego demakijażu każdego typu cery, usuwa szybko i bezstresowo najbardziej ciężki makijaż oczu a nawet sceniczną charakteryzację. Pozostawia spójną ochronną warstwę hydrolipidową naskórka, zapobiegając stanom zapalnym skóry. 

Zawiera: 
  • olej arachidowy, który posiada właściwości nawilżające. Idealnie redukuje proces nadmiernego złuszczania się skóry, nadając jej gładkość, odpowiednią wilgotność oraz zdrowy wygląd. Łagodzi stany zapalne.
  • roślinną witaminę E ma bardzo szerokie spektrum działania, dzięki właściwościom przeciwzapalnym i zapewniającym skórze właściwe nawilżenie. Ten silny, naturalny przeciwutleniacz, niezwykle korzystnie wpływa na skórę w kosmetykach typu anti-aging skutecznie neutralizuje wolne rodniki, niszczące kolagen i elastynę w tkance łącznej skóry właściwej, zapobiegając destrukcyjnemu działaniu wolnych rodników, powodujących utratę elastyczności i sprężystości skóry, co w konsekwencji prowadzi do przyspieszenia powstawania zmarszczek oraz innych, nieestetycznych objawów starzenia się skóry.
  •  olejek eteryczny z geranium, który stosowany w kosmetykach doskonale pielęgnuje skórę przetłuszczającą się, z rozszerzonymi porami, zapobiega infekcjom skórnym, powstawaniu egzemy, opryszczki, trądziku, łuszczycy, a także wygładza skórę z przedwczesnymi zmarszczkami, cellulitem i rozstępami.

Olejek hydrofilny pozostawia doskonale oczyszczoną i trwale nawilżoną skórę nasyconą delikatnym, pięknym zapachem, wydatnie poprawiając nastrój.


Olejek jak to olejek ma postać lejącą, kolor bezbarwny, zapach mocno ziołowy, bardzo intensywny zresztą jak wszystkie produkty Femi. Przyzwyczaiłam się już do tych zapachów i prawdę mówiąc polubiłam je, są takie inne niż pozostałe kosmetyki i to chyba je wyróżnia wśród innych marek.
Co więc robimy z tym olejkiem?Możemy użyć do zmycia całej twarzy, wcześniej trzeba zwilżyć skórę wodą najlepiej różaną następnie wlać odrobinę olejku na dłonie i kolistymi ruchami wmasować w skórę, następnie zmyć dokładnie wodą. Wypróbowałam i muszę powiedzieć, że usuwa bardzo dobrze makijaż i wszelkie zanieczyszczenia z całego dnia.Co prawda pozostawia na twarzy tłustawą powłokę, ale nie klei się, nic nie przywiera do twarzy. Pozostawia buźkę nawilżoną. Nie zmywałam do tej pory makijażu olejami, bałam się zapychania i muszę powiedzieć, że teraz wiem, że całkiem niepotrzebnie. Olej nie zapycha i nie powoduje wyskakiwania niespodzianek. Muszę zainteresować się tym całym OCM.

Można też użyć tylko do demakijażu oczu i ja tak robię codziennie wieczorem. Na wacik zmoczony odrobiną wody, nanosimy parę kropel, zgniatamy go tak, aby olejek połączył się z wodą i przykładamy na zamknięte oko. Trzymam jakiś czas na powiece, upajam się zapachem i przesuwam wacik delikatnie po powiece. Zmywa makijaż fantastycznie, porządnie i szybko. Nie szczypie w oczy, nie podrażnia, nie pozostawia mgiełki na oku. Mamy tu 2 w 1: dokładny demakijaż oczu i aromaterapię. 
Olejek dość wydajny, nie używamy zbyt dużej ilości do zmycia twarzy, skuteczny i bardzo przyjemny, polecam oczywiście !
Olejek kupimy w sklepie FEMI 
Za pojemność 200 ml zapłacimy 91 zł, mniejsze 50 ml kosztuje 27 zł.
A z okazji Dnia Kobiet firma przygotowała niespodziankę: tu do poczytania

Komentarze

Popularne posty