EVELINE REVITALUM skarpetki złuszczające nawilżający krem-maska na zrogowacenia

Revitalum skarpetki złuszczające nawilżający krem-maska na zrogowacenia to świetny sposób na piękne stópki. Ten mały cudak tak mnie zachwycił, że muszę o nim opowiedzieć.

Wiem o stopy powinno się dbać przez cały rok, ale jakoś tak zawsze jest, że jak nadchodzi wiosna i porzucamy kryte buty na lżejsze to bardziej przykuwamy swoją uwagę stopom. I wtedy przeszukujemy i internet i półki w sklepie, aby znaleźć cud kosmetyk na szorstkie i zrogowaciałe stopy, które ukrywałyśmy tyle miesięcy w rajstopach, skarpetach i zakrytych butach. 

Nawilżający krem-maska na zrogowacenia Eveline Revitalum to kosmetyk, który pozwoli nam w prosty sposób pozbyć się szorstkiej skóry i przywrócić stopom miękkość i gładkość. W efekcie regularnej pielęgnacji skóra staje się wygładzona, zregenerowana i przyjemnie nawilżona. Dodatek składników aktywnych sprawia, że jest to kosmetyk skuteczny w walce o piękną, zadbaną skórę stóp. 

Innowacyjna formuła została oparta na złuszczającej mocy kwasów AHA, wysokiej zawartości 30 % urea i lanolinie, która zapewnia ukojenie i wygładzenie. Zaawansowany system 3D Silk Effect sprawia, że krem działa jak złuszczające skarpetki, skutecznie rozprawiając się z suchym, szorstkim naskórkiem. Dzięki innowacyjnej formule zatrzymany zostaje też cykl rogowacenia skóry, która na długo pozostaje miękka, gładka i nawilżona. Zawartość D-Panthenolu i lipidów sprawia, że wsparta zostaje regeneracja i wygładzenie, przesuszenie i pęknięcia suchej skóry stają się zaś przeszłością. 

Krem-maska umieszczony w tubce jest koloru białego,  gęsty o pięknym, świeżym zapachu. Nałożony na stopy nie wnika od razu, pozostaje długo zostawiając niewidzialną otoczkę. Używając go jako maskę zostawiałam na kilkanaście minut i usuwałam ręcznikiem papierowym. Świetny sposób, bo stopy nie były śliskie i można było normalnie funkcjonować. Ale lepszym sposobem jest wmasowanie w stopy wieczorem i już nie usuwanie. Używanie takiego sposobu 3-4 razy w tygodniu przyniosło lepsze efekty. Zaś regularne,codzienne stosowanie sprawia, że skóra na stopach w szybkim czasie robi się miękka, gładka, zrogowacenia znikają. Sama nazwa "złuszczające skarpetki" jest trochę mylna. To nie jest tak, że po kilku dniach będzie odchodziła skóra płatami, tu krem działa bardziej delikatnie, skóra nie złuszcza się, ale stopniowo pięknieje, znika szorstkość i zrogowacenia. Co ciekawe na drugi dzień czuć miękkość na stopach jakby krem został nałożony przed chwilą. 
Kremik jest naprawdę świetny, wierzę, że już niedługo będę mogła odważnie pokazać stópki całemu światu. Jedynie co może być dla niektórych denerwujące, że ciężko chodzić po aplikacji kremu, stopy są  śliskie. Najlepiej zrobić to tuż przed snem, a nadmiar z rąk usunąć chusteczką nawilżającą. Tak więc smarujemy, kładziemy się spać, a rano wstajemy z mięciutkimi stopami.

Pojemność: 100 ml, cena: 8,79 zł, dostępność np. Rossmann

Komentarze

Popularne posty