Krem redukujący niedoskonałości na noc BANDI

Jeśli cierpicie na okresowe pogorszenie cery w postaci wyskakujących niedoskonałości i zaskórników to gorąco polecam kremik redukujący niedoskonałości marki BANDI.


Krem delikatnie złuszczający na noc skutecznie redukuje niedoskonałości i zaskórniki, a także zmniejsza widoczność tzw. porów skóry. Daje efekt odświeżonej, gładszej cery. Preparat odblokowuje ujścia gruczołów łojowych skóry, a jednocześnie nawilża. Dzięki zastosowaniu innowacyjnego składnika PMF wzmacnia potencjał regeneracyjny skóry, poprawia jej koloryt, odpowiedzialny jest za efekt nieskazitelnie gładkiej, zdrowo wyglądającej cery.

Linia Sebo Care w skład których wchodzi ten kremik to pierwsze polskie kosmetyki zawierające składnik PMF – (Protective Moisturising Factor) Faktor Ochrony Nawilżenia, który jest odpowiedzialny za efekt nieskazitelnie pięknej cery. To jeden z najbardziej pożądanych i cenionych składników przez Azjatki, które słyną z dbałości o wygląd, a ich piękne cery są podziwiane na całym świecie. PMF sprawia, że cera mieszana staje się promienna, pełna zdrowego blasku o wyrównanym kolorycie, optymalnie nawilżona, gładka i aksamitna w dotyku.

Trzeba pamiętać, że po nałożeniu kremu należy unikać eksponowania na promieniowanie słoneczne, tak więc nie wolno stosować na dzień. W ciągu dnia konieczne jest stosowanie kosmetyków z faktorem przeciwsłonecznym. Nie stosować w ciąży oraz w czasie karmienia piersią. Kosmetyk może wywołać delikatne uczucie szczypania i zaróżowienia naskórka co jest efektem naturalnym i przejściowym. U mnie nic takiego się nie działo!



Krem umieszczony w opakowaniu z pompką typu airlness. Posiada barwę białą, konsystencję dość rzadką i zapach, który nie powala na kolana, bo trochę jakby chemiczny. 
Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze, u mnie nie wchłania się błyskawicznie, trzeba dać mu czas.
Krem używam okresowo tzn. jak zauważę niedoskonałości, drobne krostki lub mam widoczne zaskórniki. Używam wtedy przez kilkanaście dni aż wygoją się zmiany. Oczywiście można stosować, aż do wykończenia całej zawartości, co daje dobre efekty. Zaskórniki i pory są wtedy po takiej kuracji mniejsze, a cera nie błyszczy się i jest zmatowiona przy nadmiernym wydzielaniu sebum.
Krem mimo działania złuszczającego nie powoduje ściągania ani przesuszenia skóry. Wręcz przeciwnie delikatnie nawilża i wygładza skórę twarzy.
Polecam krem, u mnie jest taką sytuacją awaryjną w przypadku problemów z cerą, które niestety mimo wieku czasem się zdarzają.
Krem można stosować przez minimum 3 msc, kurację taką można przeprowadzać 2 x w roku.
Składniki aktywne: aloes zwyczajny, kwas cytrynowy, kwas glikolowy, kwas jabłkowy, kwas mlekowy, kwas winowy, naturalny kwas bha, pmf - faktor ochrony nawilżenia


Pojemność: 50 ml, cena: 46 zł, dostępność: sklep BANDI.PL

Komentarze

  1. Z tej serii jeszcze nie używałam produktów za to seria nawilżająca jest super.I jako pielęgnacja i jako maska nawadniająca skórę

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Niestety nie znam tego produktu, ale jak najbardziej prezentuje się całkiem fajnie. Ja na pewno mogę każdemu polecić stosowanie kremu na noc od https://eveline.pl/pielegnacja-twarzy/rodzaj-produktu/kremy-na-noc i jestem zdania, że jest to doskonały wybór dla każdej kobiety.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty