Zakupy w BingoSpa i serum kolagenowe
Skorzystałam jakiś czas temu z rabatu i kupiłam parę rzeczy w sklepie internetowym BINGOSPA.
Oto one:
1. Kuracja do włosów 40 aktywnych składników, 2. Serum kolagenowe do ciała, 3. krem na szyję i dekolt z kolagenem i algami, 4. delikatnie złuszczajacy krem z kwasami AHA
Dziś opowiem o serum kolagenowym uda pośladki brzuch
Od producenta parę słów: serum zawiera wysokowartościowe, naturalne składniki aktywne skutecznie zmniejszające objawy cellulitu na brzuchu, udach i pośladkach.
Kolagen - regeneruje i przywraca sprężystość wnikając w najgłębsze warstwy skóry, wygładza skórę i poprawia jej pigmentację,
Masło Shea zawiera naturalne tokoferole i kwasy tłuszczowe: palmitynowy, stearynowy, oleinowy, linolowy oraz naturalne filtry UV o działaniu zmiękczającym, wygładzającym skórę. Dzięki właściwościom odbudowy i regeneracji komórek lipidowych masło Shea poprawia jej jędrność i elastyczność, chroni przed szkodliwym wpływem środowiska oraz neutralizuje wolne rodniki, opóźniając starzenie się skóry
L-karnityna – wzmacnia spalanie tłuszczów i zapobiega ich odkładaniu się. Przyspiesza regenerację skóry.
Zielona herbata - pobudza mikrocyrkulację krwi i limfy, ułatwia eliminację toksyn.
Na etykiecie jako ostatni składnik jest wymieniona jeszcze brzoskwinia, ale na stronie sklepu nic nie ma o wpływie jej na skórę...jakie efekty pozytywne może przynosić brzoskwinia? no chyba tylko piękny zapach
Moja opinia: Serum umieszczone w bardzo solidnej, plastikowej butelce, naklejona etykieta nie zdziera się, nie schodzi. Wygodna, nie zacinająca się pompka. Serum ma kolor biały, konsystencja dość gęsta. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze, wchłania się bardzo szybko. Nie pozostawia filmu na skórze. Właściwie zaraz można się ubrać i nie obawiać się, że coś się będzie lepiło, brudziło...nic z tego moi kochani!
Zapach jest po prostu piękny, wyczuwam brzoskwinię i odrobinę zielonej herbaty, ale głównie pachnie brzoskwinką, po wyjściu z łazienki zapach dlugo pozostaje w pomieszczeniu, na skórze również jakiś czas go czuć. Smarowałąm się 2 razy dziennie tak jak pisze producent: brzuch, uda i pośladki okrężnymi ruchami. Skóra od razu jest niesamowicie wygładzona, nawilżona i lekko napięta. Po miesiącu używania mam jeszcze prawie połowę w buteleczce, więc duża wydajność. Oprócz przyjemnego wygładzenia muszę stwierdzić, że serum nieco ujędrnił smarowane miejsca, ale nie wyszczuplił. Co do cellulitu nie wypowiem się czy zniknął dzięki nakładaniu serum, bo chyba cellulit mnie jakoś ominął ( być może jest niewielki, chociaż ja go nie widzę). I prawdę mówiąc ciężko mi uwierzyć, ze wpływa na zmniejszenie cellulitu, raczej za słaby produkt.
Jeśli chodzi o zapach, wygładzenie i nawilżenie ciała to tak polecam! Za tak niską cenę warto wypróbować...
Strona sklepu internetowego BingoSpa: tu
Oto one:
Dziś opowiem o serum kolagenowym uda pośladki brzuch
Od producenta parę słów: serum zawiera wysokowartościowe, naturalne składniki aktywne skutecznie zmniejszające objawy cellulitu na brzuchu, udach i pośladkach.
Kolagen - regeneruje i przywraca sprężystość wnikając w najgłębsze warstwy skóry, wygładza skórę i poprawia jej pigmentację,
Masło Shea zawiera naturalne tokoferole i kwasy tłuszczowe: palmitynowy, stearynowy, oleinowy, linolowy oraz naturalne filtry UV o działaniu zmiękczającym, wygładzającym skórę. Dzięki właściwościom odbudowy i regeneracji komórek lipidowych masło Shea poprawia jej jędrność i elastyczność, chroni przed szkodliwym wpływem środowiska oraz neutralizuje wolne rodniki, opóźniając starzenie się skóry
L-karnityna – wzmacnia spalanie tłuszczów i zapobiega ich odkładaniu się. Przyspiesza regenerację skóry.
Zielona herbata - pobudza mikrocyrkulację krwi i limfy, ułatwia eliminację toksyn.
Na etykiecie jako ostatni składnik jest wymieniona jeszcze brzoskwinia, ale na stronie sklepu nic nie ma o wpływie jej na skórę...jakie efekty pozytywne może przynosić brzoskwinia? no chyba tylko piękny zapach
Pojemność: 300 ml, waga opakowania 280 g, cena: 16 zł
Moja opinia: Serum umieszczone w bardzo solidnej, plastikowej butelce, naklejona etykieta nie zdziera się, nie schodzi. Wygodna, nie zacinająca się pompka. Serum ma kolor biały, konsystencja dość gęsta. Bardzo dobrze rozprowadza się po skórze, wchłania się bardzo szybko. Nie pozostawia filmu na skórze. Właściwie zaraz można się ubrać i nie obawiać się, że coś się będzie lepiło, brudziło...nic z tego moi kochani!
Zapach jest po prostu piękny, wyczuwam brzoskwinię i odrobinę zielonej herbaty, ale głównie pachnie brzoskwinką, po wyjściu z łazienki zapach dlugo pozostaje w pomieszczeniu, na skórze również jakiś czas go czuć. Smarowałąm się 2 razy dziennie tak jak pisze producent: brzuch, uda i pośladki okrężnymi ruchami. Skóra od razu jest niesamowicie wygładzona, nawilżona i lekko napięta. Po miesiącu używania mam jeszcze prawie połowę w buteleczce, więc duża wydajność. Oprócz przyjemnego wygładzenia muszę stwierdzić, że serum nieco ujędrnił smarowane miejsca, ale nie wyszczuplił. Co do cellulitu nie wypowiem się czy zniknął dzięki nakładaniu serum, bo chyba cellulit mnie jakoś ominął ( być może jest niewielki, chociaż ja go nie widzę). I prawdę mówiąc ciężko mi uwierzyć, ze wpływa na zmniejszenie cellulitu, raczej za słaby produkt.
Jeśli chodzi o zapach, wygładzenie i nawilżenie ciała to tak polecam! Za tak niską cenę warto wypróbować...
Strona sklepu internetowego BingoSpa: tu
Komentarze
Prześlij komentarz