OROFLUIDO maska i eliksir do włosów

Dziś chcę przedstawić Wam dwa kosmetyki do włosów, których używam od około 2 miesięcy, które nigdy chyba się nie wykończą i z których jestem bardzo zadowolona.
Marka kosmetyków do włosów Orofluido należy do firmy Revlon. Firma ta postanowiła stworzyć grupę kosmetyków, która będzie czerpać inspirację ze sprawdzonych metod uzyskania pięknych włosów, stosowanych już przez starożytne cywilizacje. Produkty Orofluido są inspirowane rytuałami piękności, które zachowały się do dziś dzięki prastarej tradycji. Preparaty zawierają trzy cenne olejki. Berberyjskie kobiety w Maroku nauczyły się chronić włosy i dbać o nie przy użyciu olejku arganowego, który do dziś jest popularnym sprzymierzeńcem w pielęgnacji włosów. Papirus jest rośliną, która była uprawiana w Egipcie od ponad 4.000 lat. Olejek cyperusowy posiada  wysoką zawartość kwasów wysoko-tłuszczowych i tokoferolu, które stanowią naturalną ochronę przed wolnymi rodnikami. Nadaje miękkości i objętości, pozostawiając włosy łatwe do układania, gładkie i elastyczne. Starożytni Egipcjanie, Fenicjanie i Izraelici stosowali przede wszystkim olej lniany, dzięki któremu ich włosy lśniły przyciągającym wzrok blaskiem. Kosmetyki do włosów Orofluido wzbogacono ponadto o luksusowy zapach, oparty na szlachetnych esencjach. W głowie tego zapachu soczysta bergamotka łączy się z upojnym kwiatem pomarańczy. Serce otwiera wyrafinowana kompozycja żywicy, papryki i cyklamenu. Baza zapachu uniesie nas na falach słodkiej wanilii i ciepłego drzewa sandałowego.

MASKA PIELĘGNACYJNA Z OLEJKAMI

"Jeśli twoje włosy są suche jak piasek na pustyni spraw im maskę pielęgnacyjną z silnie nawilżającymi właściwościami Orofluido" - takie hasło można wyczytać na stronie marki.

Dzięki połączeniu trzech doskonałych olejków maska dogłębnie zregeneruje włosy oraz wydobędzie ich naturalne piękno. W składzie mamy jak we wszystkich kosmetykach olejki:

- arganowy:  bogaty w witaminę E i olejki eteryczne z wysoką zawartością tłuszczu składnik skutecznie i widocznie wzmacnia włosy i sprawia, że są świetliste i jedwabiście miękkie w dotyku. Olejek arganowy to dosłownie płynne złoto dla włosów.

- cyperusowy: jego źródłem jest papirus znany ze starożytnego Egiptu. Olejek ten cechuje wysoka zawartość kwasów wysokotłuszczowych i tokoferolu, które zabezpieczają przed wolnymi rodnikami. W efekcie włosy są miękkie, ich objętość widocznie się zwiększa oraz są podatniejsze na układanie.

- lniany: doskonale uszczelnia i wygładza łuskę włosa dzięki jego właściwościom łuska włosa, ujednolicając je, co ułatwia kontrolę nad pasmami. W efekcie wyłapuje światło, które odbija, co sprawia, że włosy pięknie i efektownie lśnią.  

Niestety owe cudowne olejki są w składzie w środku po glicerynie, emolientach, silikonach...szkoda, że nie wyżej.

Maska jest bardzo gęsta, koloru bursztynowego, pachnie przepięknie wanilią, olejkami, orientalnymi perfumami, nie wiem czym jeszcze, ale ten zapach jest cudowny i utrzymuje się długo na włosach.

Pojemnik koloru czarno-złotego umieszczony jest w czarnym kartoniku z bardzo elegancko wytłoczoną nazwą.  Maska jest tak gęsta, że mam wrażenie, że nigdy się nie skończy. Łatwo daje się rozprowadzić na włosach. Staram się jej używać 2 x w tygodniu, nakładam na lekko podsuszone, umyte włosy i trzymam przynajmniej 20 minut. Lekko obciąża moje włosy, co akurat dobrze im robi, robią wrażenie gęstszych, grubszych, nie puszą się. Regeneruje i odżywia włosy na pewno, ale z tym nawilżeniem nie jest tak idealna do końca pod tym względem. Włosy ułożone po tej masce wyglądają na zdrowe i odżywione. Według mnie to maska dla włosów cienkich, suchych, zniszczonych zabiegami fryzjerskimi. Nie każdemu może trafić w gusta, ja ją bardzo polubiłam!

Pojemność: 250 ml, cena: 41,55 zł, ja kupiłam w bodyland.pl

OLEJEK PIELĘGNACYJNY ELIKSIR PIĘKNA 

Olejek pielęgnacyjny Orofluido Elixir pielęgnuje, upiększa, dodaje blasku i gładkości, eliminuje puszenie, dba o właściwy poziom nawilżenia, a to wszystko dzięki połączeniu trzech doskonałych olejków: arganowym, cyperusowym i lnianym.

Można aplikować zarówno na suche jak i na mokre włosy.

Jeśli wetrzymy w  wilgotne włosy:

• zredukuje czas suszenia włosów.

• Pozostawia włosy lekkie, jedwabiste i łatwe w rozczesywaniu.

• Dodaje włosom objętości i ruchu.

• Wzmacnia naturalny blask włosów.

Aplikacja na suche włosy:

• Nadaje natychmiastowy połysk.                                                                  

 • Zapobiega puszeniu się włosów i ułatwia rozczesywanie.

• Perfekcyjne wykończenie. Pozostawia włosy miękkie, błyszczące, zdyscyplinowane i elastyczne.

Olejek umieszczony w szklanej buteleczce z odkręcanym korkiem ( to jedyny chyba minus tego olejku, mogłaby być np. forma atomizera ) zapakowany w elegancki czarny kartonik. Olejek jak to olejek jest gęsty, lejący, tłusty. Zapach jest boski, waniliowo-perfumowany. Nakładam zaraz po umyciu na jeszcze mokre włosy, odrobinę większą kroplę i rozcieram na końcówki, przeciągając na całą długość. Nie powoduje przetłuszczenia włosów, nie obciąża ich. Zostawia je nawilżone, mięciutkie i pachnące. Czasami też wcieram w ciągu dnia w suche włosy, tylko na końcówki. Pieknie nabłyszcza włosy! Olejek niesamowicie wydajny, bo wystarczy jedna duża kropla na jednarozowe nałożenie. Gdyby nie ten korek i może niekoniecznie szklana butelka byłby dla mnie idealny. Raczej nie redukuje czasu suszenia włosów, dla mnie układanie moich włosów na szczotkę przy pomocy suszarki trwa raczej tyle samo jak przy użyciu innego olejku. Ciekawa jestem innych produktów OROFLUIDO tu klik możecie zerknąć co jeszcze mają do wypróbowania.

Pojemność:25 ml (są większe), cena: 28,40 zł, dostępność: ja polecam bodyland.pl